Po długim oczekiwaniu pojawiły się objaśnienia podatkowe dotyczące wykorzystywania samochodu osobowego w prowadzonej działalności gospodarczej. Mają one stanowić remedium na dotychczasowe największe wątpliwości związane z określonymi zmianami w podatkach dochodowych obowiązującymi od 2019 r.
Wiele wątpliwości dla podatników powodowała regulacja wynikająca z art. 23 ust 1 pkt 47a ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 1991 r. Nr 80 poz. 350 ze zm., dalej: ustawa o PIT). Wskazywała ona, że nie uważa się za koszty uzyskania przychodów dotyczących samochodu osobowego opłat wynikających z umowy leasingu, najmu, dzierżawy lub innej umowy o podobnym charakterze, z wyjątkiem opłat z tytułu składek na ubezpieczenie samochodu osobowego, w wysokości przekraczającej ich część ustaloną w takiej proporcji, w jakiej kwota 150 tys. zł pozostaje do wartości samochodu osobowego będącego przedmiotem umowy.
Niepewność podatników wynikała z faktu, że ustawodawca nie sprecyzował, o jaką wartość chodzi. Czy np. wartość rynkową pojazdu, czy być może wartość wynikającą z polisy ubezpieczeniowej.
Ustalenie wartości pojazdu
Jak zostało wskazane w objaśnieniach, w przypadku umów leasingu operacyjnego, najmu, dzierżawy itp. wartość początkowa samochodu osobowego (środka trwałego) jest kategorią występującą u leasingodawcy (wynajmującego itp.). Zgodnie z art. 23b ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT oraz art. 17b ust. 1 pkt 3 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz.U. z 1992 r. Nr 21 poz. 86, dalej: ustawa o CIT) jednym z warunków uznania opłat z tytułu leasingu za koszt uzyskania przychodu korzystającego jest to, aby suma ustalonych opłat w umowie leasingu pomniejszona o należny podatek od towarów i usług odpowiadała co najmniej wartości początkowej środków trwałych będących przedmiotem umowy leasingu. Wartością początkową nabytego środka trwałego jest z kolei cena nabycia, tj. zasadniczo kwota należna zbywcy pomniejszona o podatek od towarów i usług. W przypadku przedsiębiorstwa zajmującego się leasingiem, czy też najmem samochodów osobowych, wartością początkową samochodu osobowego będzie zatem w praktyce jego wartość bez podatku od towarów i usług, tj. wartość netto samochodu osobowego. Z definicji wartości początkowej wynika, że zawiera ona w sobie tę część kwoty podatku od towarów i usług, jaka nie stanowi podatku naliczonego albo w jakiej podatnikowi nie przysługuje obniżenie kwoty należnego podatku o podatek naliczony albo zwrot różnicy podatku w rozumieniu ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.
Z powyższego wynika, że jeśli podatnik zawarł umowę leasingu operacyjnego, jest podatnikiem VAT korzystającym z samochodu tylko i wyłącznie do celów swojej działalności gospodarczej i nie korzysta np. ze zwolnienia podmiotowego z VAT, to zasadne jest przyjęcie wartości netto pojazdu z umowy.
Przykład 1
Podatnik prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą zawarł umowę leasingu operacyjnego samochodu osobowego (niebędącego samochodem elektrycznym). Wartość pojazdu wynikająca z umowy to 100 tys. zł. Kwota VAT wynikająca ze wskazanej umowy to 23 tys. zł.
Podatnik zamierza wykorzystywać auto w tzw. sposób mieszany, w związku z czym przysługuje mu do odliczenia jedynie 50 proc. VAT wynikającego z umowy (11,5 tys. zł).
Oznacza to, że w tym przypadku wartość samochodu, do której należy odnosić kwotę 150 tys. zł (ustawowy próg), wynosi 111,5 tys. zł.
Z uwagi na fakt, że ustalona w powyższy sposób wartość pojazdu jest niższa od kwoty 150 tys. zł, to całość opłat wynikających z umowy leasingowej będzie podlegać zaliczeniu do KUP.
Rafał Polit
Konsultant podatkowy
Całość tekstu w numerze 06/2020 „Wspólnoty Mieszkaniowej”