Od 2016 roku Wspólnoty Mieszkaniowe wyraźnie odczuwają wzrost kosztów ochrony fizycznej, czego głównym powodem jest regularne podnoszenie wysokości płacy minimalnej i minimalnej stawki godzinowej. Remedium na te bolączki może być e-ochrona zwana też ochroną zdalną.
Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 11 września 2018 r. minimalna stawka godzinowa w 2019 roku wynosi 14,70 zł brutto, co oznacza 7- procentowy wzrost względem ubiegłego roku. Kiedy dodamy do niej pozostałe koszty pracodawcy, umundurowanie i sprzęt oraz marżę agencji ochrony okazuje się, że dla wielu zarządców nieruchomości tradycyjna ochrona fizyczna staje się za droga.
Odpowiedzią rynku na zaistniałą sytuację jest dynamiczny rozwój nowoczesnych technologii, których zadaniem jest wsparcie bądź zastąpienie dotychczasowej ochrony fizycznej i świadczenie przedmiotowych usług w sposób zdalny bez obniżania poziomu bezpieczeństwa chronionych obiektów. Na sprawdzony zachodni wzór powstają polskie systemy monitoringu zintegrowanego i zarządzania bezpieczeństwem np. platforma Safestar, która integruje systemy zabezpieczeń, GPS, rozwiązania smart home i monitoring video w jedno, kompleksowe narzędzie. Safestar wykorzystywany jest przez zewnętrzne Centra Monitoringu Wizyjnego przejmujące zadania lokalnej ochrony w oparciu
o zainstalowane w obiekcie systemy telewizji dozorowej lub nowe kamery oraz różnego rodzaju czujniki alarmowe.
I tak operator Centrum Monitoringu Wizyjnego jest w stanie sprawdzić stan bezpieczeństwa obiektu przeglądając obraz z kamer i reagować na ewentualne zagrożenia zgodnie z ustaloną wcześniej procedurą. Wspiera go w tym ww. platforma do monitoringu zintegrowanego oraz „inteligentne” oprogramowanie (VCA – Video Content Analysis/Analiza Zawartości Wizji), rozróżniające kształty
i automatycznie generujące sygnały alarmowe w określonych sytuacjach, jak np. przejście intruza przez płot.
Dzięki domofonom/wideodomofonom IP, monitorowaniu obrazu z kamer i nadanym uprawnieniom może zdalnie otwierać wejścia, wyjścia, przejścia i szlabany, wpuszczać i wypuszczać gości, kurierów, dostawców czy ekipy remontowe, asystować przy podjęciu gotówki z bankomatu czy zamknięciu lokalu. Może też reagować na alarmy zgłaszane z różnych czujników znajdujących się na obiekcie weryfikując czy wymagają one podjęcia dalszych działań. Praktycznie wszystkie zadania mogą być dedykowane centrum – z jednej strony czynności operacyjne i kontrolne cały czas wykonywane są przez ludzi,
a z drugiej w razie potrzeby dysponuje ono fizycznym wsparciem grup interwencyjnych mogących szybko zjawić się na miejscu.
Z punktu widzenia administratora przeniesienie zadań na zewnątrz daje wygodę i pewność obsłużenia zdarzeń wraz z zapisem obrazu i rejestracją wszystkich czynności wykonanych przez operatora. Przede wszystkim jednak, dzięki obsłudze wielu obiektów przez centrum wyraźnie spadają koszty ochrony. Zależnie od rodzaju i charakterystyki obiektu możliwe jest obniżenie ich o 50, a nawet 70%, co w skali roku daje wspólnotom konkretne, wymierne oszczędności.