Kiedy zlicytować lokal?

Pytanie. Czy istnieje kwota lub wysokość procentowa zadłużenia, od której należy rozpocząć proces licytowania mieszkania?


Odpowiedź. Określenie minimalnej kwoty zadłużenia uprawniającej do rozpoczęcia procesu licytowania mieszkania jest zależne od rodzaju postępowania, w którym ma nastąpić taka licytacja, tj. czy w toku już trwającego postępowania egzekucyjnego, czy też na drodze procesu w trybie art. 16 ustawy o własności lokali.


Uzasadnienie. I tak w sytuacji, kiedy jest już wszczęta egzekucja, to wierzyciel w toku postępowania może już we wniosku wszczynającym egzekucję złożyć żądanie skierowania egzekucji również do nieruchomości dłużnika. Jednakże w takim wypadku przepisy określają minimalną wysokość zadłużenia, jaka musi wystąpić, aby wierzyciel mógł złożyć wniosek o wyznaczenie terminu licytacji nieruchomości, i tak zgodnie z art. 952(1) § 2 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 1964 r. Nr 43 poz. 296) wysokość należności głównej musi stanowić co najmniej równowartość jednej dwudziestej części sumy oszacowania. 

Natomiast w sytuacji, kiedy wspólnota mieszkaniowa chce wystąpić z żądaniem w trybie procesowym sprzedaży lokalu mieszkalnego w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości, to przepis art. 16 ustawy z 4 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. z 2021 r. poz. 1048, dalej: uwl) wskazuje, że może to nastąpić, kiedy właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat. W tym przypadku ustawodawca wyraźnie przewidział wyłącznie przesłankę długotrwałości, co jest zasadne, ponieważ długotrwałe nieregulowanie należnych opłat, choćby były one niewielkie, wpływa niekorzystnie na funkcjonowanie całej wspólnoty. W tym miejscu należy zauważyć, że celem przepisu art. 16 uwl jest przede wszystkim ochrona interesów majątkowych wspólnoty mieszkaniowej i jej pozostałych członków polegająca na tym, aby ograniczyć odczuwany już negatywny wpływ długotrwałego i najczęściej pogłębiającego się stanu niewykonywania zobowiązań właściciela lokalu na kondycję finansową wspólnoty mieszkaniowej, a pośrednio – na stan obciążeń finansowych nałożonych z tego powodu na pozostałych właścicieli lokali. Natomiast wymaganie wykazywania również określonej wysokości zaległości w wielu przypadkach powodowałoby, że nie byłoby możliwe sprzedanie nieruchomości w drodze licytacji przez bardzo długi czas, co niewątpliwie nie byłoby korzystne dla wspólnoty, jak i pozostałych jej członków, którzy zmuszeni są do ponoszenia w tym czasie kosztów utrzymania za nielojalnego właściciela. Natomiast w odniesieniu do przesłanki długotrwałości to niestety ustawa o własności lokali nie precyzuje, jaki czas musi upłynąć, aby złożenie pozwu było uzasadnione. Oczywiście oczekiwanie, że dług właściciela przekroczy wartość rynkową lokalu, byłoby krzywdzące w stosunku do wspólnoty, jak i pozostałych jej członków. W związku z tym w ocenie większości komentatorów rozwiązaniem kompromisowym, uwzględniającym interesy obu stron, byłoby uznanie, że zaleganie długotrwałe to co najmniej 6-miesięczne opóźnienie z zapłatą opłat, ale oczywiście mogą się zdarzać wyjątkowe sytuacje.

Jednakże należy mieć na uwadze, że uprawnienie przyznane w art. 16 ust. 1 uwl jest przykładem najdalej idącej ingerencji wspólnoty mieszkaniowej w prawo własności lokalu i powinno być wykorzystywane przez wspólnotę mieszkaniową w ostateczności, gdy perswazje i łagodniejsze środki prawne, takie jak kierowanie pozwów o zapłatę, nie odnoszą pożądanego skutku, tj. regularnego płacenia opłat zaliczkowych na rzecz wspólnoty.

Reasumując, określenie minimalnej kwoty zadłużenia uprawniającej do rozpoczęcia procesu licytowania mieszkania jest zależne od rodzaju postępowania, w którym ma nastąpić taka licytacja, tj. czy w toku już trwającego postępowania egzekucyjnego, czy też na drodze procesu w trybie art. 16 uwl.


Magdalena Kosińska-Petecka

adwokat

Scroll to Top