Kongres, który mówi językiem zarządców

Zarządcy nieruchomości, prawnicy i samorządowcy spotkali się w Gdańsku na Pomorskim Kongresie Wspólnot Mieszkaniowych i Zarządców Nieruchomości. Tematyka dyskusji od uchwał po OZE, od wspólnej klatki po reklamę na dachu pokazała, że zarządzanie nieruchomościami to sztuka łączenia prawa, organizacji i zdrowego rozsądku.

 

Zarządzać nieruchomościami to dziś coś więcej niż tylko bieżące naprawy i rozliczenia z dostawcami. Wspólnoty mieszkaniowe żyją, ewoluują i co najważniejsze, coraz częściej wchodzą w interakcje z przestrzenią miejską i biznesem. Z myślą o rosnących potrzebach i wyzwaniach branży w Gdańsku odbył się Pomorski Kongres Wspólnot Mieszkaniowych i Zarządców Nieruchomości.

 

Wydarzenie zainaugurował Zdzisław Majewski, redaktor naczelny „Wspólnoty Mieszkaniowej”, a uczestników przywitała Emilia Lodzińska, zastępczyni prezydent Gdańska, odpowiedzialna za rozwój przestrzenny i mieszkalnictwo.

 

Mateusz Górski ze „Wspólnoty Mieszkaniowej” zaczął kongres od tematu dobrze znanego każdemu zarządcy, czyli montażu urządzeń w częściach wspólnych. Anteny, klimatyzatory, fotowoltaika – gdzie kończy się własność prywatna, a zaczyna należąca do wspólnoty? Dyskusja dotyczyła również tego, jak skutecznie przeprowadzić proces uzyskania zgody zabezpieczając interes wspólnoty. Na scenie pojawiła się również Anna Paterek z gdańskiej delegatury Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami. Przypomniała, że właściciel lokalu to nie tylko petent, ale również podmiot z inicjatywą, który może zwołać zebranie, zgłosić projekt uchwały i prowadzić indywidualny tryb głosowania. Z kolei Piotr Stawicki, wiceprezes zarządu Krajowej Izby Gospodarki Nieruchomościami, mówił o tym, jak sfinansować transformację energetyczną we wspólnocie. Dotacje na OZE, pożyczki z funduszy ochrony środowiska, białe certyfikaty – to kwestie budzące duże zainteresowanie. Dobrze przeprowadzona inwestycja może przynieść nie tylko oszczędności, ale i być wartością dodaną dla mieszkańców.

 

Nie mogło zabraknąć prawa w praktyce. Przegląd najnowszego orzecznictwa pokazał, że sądy coraz bardziej precyzują zasady działania wspólnot: od sposobu głosowania, przez zakres zarządu, po skutki tzw. uchwał negatywnych. Dla zarządców – bezcenny materiał. Marek Foryś, radca prawny, omówił problem wynajmu części wspólnych, wskazując, co zrobić z reklamą na ścianie budynku lub jak wynająć dach. Jednym z bardziej życiowych tematów okazało się wyrażanie zgody na sprzedaż alkoholu w lokalach usługowych. Aleksandra Hryniewicz-Wicka (radca prawny) przypomniała, że wspólnota ma prawo taką zgodę wydać, ale i odwołać.

 

Zwieńczeniem wydarzenia był panel „Prawnik Live” – dynamiczna sesja pytań i odpowiedzi. Bez scenariusza, za to z konkretnymi problemami zgłaszanymi przez uczestników. Omówiono m.in. kary finansowe we wspólnocie mieszkaniowej, skutki nieprzyjęcia sprawozdania finansowego i planu gospodarczego czy zarządzanie halą garażową. Pomorski kongres udowodnił, że zarządca nieruchomości wykonuje dziś zawód interdyscyplinarny – to po trosze trochę prawnik, negocjator i menedżer projektów. I choć przepisy bywają zawiłe, a wspólnoty kapryśne, to dzięki takim wydarzeniom łatwiej odnaleźć się w gąszczu decyzji i obowiązków.

 

Przewijanie do góry